Po kilku godzinach , dniach ,tygodniach narasta we mnie frustracja, poczucie wyobcowania, durne myśli.
I tak cały czas , nie wiem ile dam jeszcze rade . Moje gadanie wydaję się pewnie absurdalne ale to trzeba przeżyć .
Czas zamarł i nie wiadomo co będzie dalej
Nawet prac mam teraz mniej, brakuje mi natchnienia i siły życiowej w każdym aspekcie życia.
W tym tygodniu narodziła się szafeczka "dla dziewczyny kolegi mamy " , która była robiona na życzenie :)Na zdjęciach już pakowana bo się "obudziłam" ;)
Mało tego jak na cały tydzień ale co poradzę ?
Wyłączyłam się , świat zamarł .
"Liebster Award" z komentarza przy poprzednim poście zajmę się w tygodniu ponieważ niedziele mam zawaloną .
Pozdrawiam :):
"Liebster Award" z komentarza przy poprzednim poście zajmę się w tygodniu ponieważ niedziele mam zawaloną .
Pozdrawiam :):
Woow! W ślad za komentarzem z mojego bloga, wpadłem tutaj i "AŁA"... kopara mi opadła i nie mogę się pozbierać z wrażenia. Mógłbym to napisać pod każdym postem tutaj. Super, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSzafeczka prześliczna:) Róże to mój ulubiony motyw:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCudna ta szafeczka ;)
OdpowiedzUsuń