Tym razem postawiłam na bardziej chłodna kolorystykę
Końcówka urlopu bywa traumatycznym przeżyciem , załamana tym incydentem postanowiłam sobie pomoc różnymi poznanymi sposobami nas stres pourlopowy .
Jednym z ważnych sposobów przetrwania jest stopniowy nawrót trybu życia na bardziej intensywny. Na pewno nie jest dobrym pomysłem powrót do pracy prosto z podróży .Dajmy sobie jeszcze dzień na posiedzenie w domu , zbyt szybki powrót do pracy tylko zwiększy nasz szok adaptacyjny :) Po pierwszym dniu w pracy dobrze jest zaplanować sobie mile popołudnie typu spotkanie z koleżanką , wyjście na lody itp. tak żeby mieć świadomość ze spotyka nas coś dobrego a wakacje tak naprawdę wciąż trwają. Może to być również jazda na rowerze, basen czy bieganie ponieważ wysiłek fizyczny łagodzi objawy stresu.
Ważnym jest by dać sobie czas na powtórną adaptację w warunkach naszej pracy. Należy pozwolić sobie na kilka dni luzu. Najlepiej z wypoczynkiem radzą sobie osoby które potrafią nie myśleć o pracy już minutę po opuszczeniu biura. Dobrym sposobem jest sprawić sobie coś co umili nam pierwsze dni w pracy np. nowa fryzura, ubrania , zdjęcia którymi można się pochwalić . Na pewno pomoże zaplanowanie sobie aktywnego weekendu. Przed powrotem do pracy trzeba starać się myśleć o jej pozytywnych aspektach pomoże to zminimalizować negatywne odczucia związane z powrotem do pracy. Warto zacząć planować sobie już kolejny urlop co pozwoli pogodzić się z utratą poprzedniego.Syndrom stresu pourlopowego jest raczej nieunikniony jedyne co możemy poradzić to zaakceptować i zminimalizować jego skutki :)
Powrót do monotonni dnia codziennego może i jest ciężki ale do przeżycia.
Dzisiaj zajmując się zaległymi obowiązkami jestem świadoma tego,że moja boleść potrwa dzień może dwa.Są jeszcze weekendy.
Przepiękna !!!
OdpowiedzUsuńcudna
OdpowiedzUsuń